Udostępnij artykuł
Poznańska restauracja SPOT. to miejsce niezwykle zasłużone na winiarskiej mapie kraju. Jest to zresztą nie tylko restauracja – w miarę potrzeb i możliwości SPOT. przekształca się w centrum spotkań, konferencji, wystaw czy interesujących dyskusji. Jednak największą renomę zdobyło jako ośrodek promocji polskiego winiarstwa, we wszystkich jego przejawach i formach. Od dziesięciu lat odbywa się tu festiwal „Polskie wina w SPOT.”, organizowany przy wydatnym wsparciu niegdyś „Magazynu Wino”, a dziś kwartalnika „Ferment” i portalu „Winicjatywa”. Z kolei zwieńczeniem imprezy jest konkurs „Polskie Korki”, którego siódma edycja miała miejsce w dniach 16-17 czerwca br. Najlepsze wina nagrodzone zostały Złotymi, Srebrnymi i Brązowymi Korkami, a całość, pod każdym względem wypadła okazale i profesjonalnie zarazem – i tu słowa uznania pod adresem organizatora imprezy, Lechosława Olszewskiego i całego zespołu SPOT.
Pierwszym i zarazem najważniejszym akcentem wydarzenia była ocena zgłoszonych do konkursu win. Prawie 70 producentów nadesłało ponad 300 etykiet. Pogrupowano je łącznie w 8 kategorii, w ramach których najlepszym winom przyznano nagrody. A oto lista zwycięzców – którym redakcja „Trybuszona” składa oczywiście serdeczne gratulacje:
Kategoria 1: Wina musujące (produkowane innymi metodami niż klasyczna – czyli m.in. pet-naty)
Złoty Korek: Winnica Saganum, Souvignier Gris 2021
Srebrny Korek: Winnica Turnau, Perlé 2021
Brązowy Korek: Winnica Jadwiga, Orange Pét-Nat 2022
Kategoria 2: Wina musujące (produkowane metodą klasyczną)
Złoty Korek: Winnica Margaret, Blask Sto Brut 2021
Srebrny Korek: Smolis, Rosé 2020
Brązowy Korek: Winnica Margaret, Blask Sto Extra Dry 2021
Kategoria 3: Wina białe wytrawne
Złoty Korek: Winnica Płochockich, Hibia 2022
Srebrny Korek: Winnica Michlewicz, Fiki-Miki 2022
Brązowy Korek: Winnica Preto, Souvignier Gris 2022
Kategoria 4: Wina białe z podwyższonym cukrem resztkowym
Złoty Korek: Winnica Żelazny, Roter Riesling 2021
Srebrny Korek: Winnica Edison, Riesling 2021
Brązowy Korek: Winnica Michlewicz, Ferdynand Wspaniały 2022
Kategoria 5: Wina różowe i białe z winogron czerwonych
Złoty Korek: Winnica Turnau, Rosé 2022
Srebrny Korek: Winnica Ingrid, Pinot Noir Rosé 2022
Brązowy Korek: Winnica Jadwiga, Cabernet Cortis Blanc de Noir 2022
Kategoria 6: Wina czerwone
Złoty Korek: Winnica Białe Skały, Pinot Noir 2021
Srebrny Korek: Winnica Adoria, Pinot Noir 2021
Brązowy Korek: Winnica Equus, Pinot Noir 2019
Kategoria 7: Dłużej macerowane wina z białych odmian winorośli
Złoty Korek: Winnica Saganum, Ambro 2021
Srebrny Korek: Winnica Niewinne Pole, Zachód 2022
Brązowy Korek: Nizio Naturals, Koń 2021
Kategoria 8: Wina słodkie
Złoty Korek: Winnica Saganum, Souvinier 2022
Srebrny Korek: Winnica Turnau, Szlachetny Zbiór 2022
Brązowy Korek: Winnica Saganum, Solaris Nobilis 2021
Co więcej, jury konkursu „Oko na wino”, edycja 2023 w składzie Jacek Sztejnert, Marta Konarzewska, Paweł Błęcki, Jakub Haremza, Ewa Kopczyńska i Marek Krajewski po dwu etapach selekcji, po dokonaniu oceny prawie przesłanych 70 projektów etykiet oraz po burzliwej, ale kulturalnej dyskusji postanowiło przyznać:
Brązowy Korek etykiecie wina Seyval Winnica Słońce i Wiatr, zaprojektowanej przez Artura Mierzwę. Jury urzekła szczerość i bezpretensjonalność projektu oraz jego doskonała korespondencja z charakterem wina.
Srebrny Korek etykiecie wina Pet Nat 2022 Winnica Vae Soli, zaprojektowanej przez Łukasza Rajchela z Chili Studio, wykorzystującego grafikę Basi Niemiec, za wysmakowanie estetyczne, udane nawiązania do stylistyki lat 50-tych, prac Matisse’e i Picassa, ale też za przekonujące i sugestywne wyrażenie przez etykietę charakteru wina.
Złoty Korek etykiecie wina łaskawość Tytusa Winnica Kamil Barczentewicz, zaprojektowanej przez Michała Martynowskiego z Motyw Studiu, za nostalgiczne ciepło, kunszt i precyzję graficzną, niezwykłą intensywność oddziaływania wizualnego oraz złożoność skojarzeń, jakie budzi projekt.
W sobotnie przedpołudnie, 17 czerwca, sporo spośród nagrodzonych win było elementem specjalnego „pairingowego” śniadania, autorstwa Katarzyny Rogowskiej, szefowej kuchni restauracji Amfora z Katowic. Do każdego z pięciu naprawdę niezwykłych i, co warto podkreślić, bezmięsnych dań, zaserwowano po sześć, wyśmienicie dobranych win. Aby ta relacja nie przerodziła się w swoistą „książkę telefoniczną”, zasygnalizujemy tylko, że:
– kompozycja ciastka maślanego/moreli/fasolki i prażonego słonecznika najlepiej komponowała się, zdaniem piszącego te słowa, z musującym Brut Nature 2019 (winnica Smolis)
– drugie danie: kalarepa/kwaśna śmietana/białe szparagi i okruszki przypieczonego chleba odnalazły swą „bratnią duszę” w wytrawnym, mineralnym Inspira Volcano 2020 (Winnica Płochockich)
– do dania trzeciego: młoda marchew/kasza gryczana/żółtko świetnie dopasowała się Pandemiczna Pomarańcza 2022 (Winnica Miłosz)
– danie czwarte, czyli świńska krew (rodzaj „bezmięsnej kaszanki”) w towarzystwie orzechów/truskawek/jałowca i modrej kapusty, znakomicie połączyło swe walory z Pinot Noir 2021 (Winnica Miłosz); nie sposób pominąć też świetnego Pinot Noir 2020 z Winnicy Turnau czy międzynarodowego i zgoła niehybrydowego w stylu Hedera Regent 2019 (Winnica Skarpa Dobrska)
– danie finałowe: korzeń pietruszki/ser dojrzewający/botwinka/kalafior najdoskonalej skomponowało się z Deserowym 2021 od Kamila Barczentewicza.
Była to więc uczta jedyna w swoim rodzaju, pełna niezwykłych wrażeń i potwierdzająca pod każdym względem wysoką – i coraz wyższą – jakość polskich win. Co prawda z roku na rok ciężar jakościowy cechuje się różnym rozkładem (tym razem pewne niedostatki dało się wyczuć wśród win słodkich – z kolei dwa lata temu spośród win różowych udało się nagrodzić Brązowym Korkiem zaledwie jedną butelkę), niemniej ogólna tendencja wzrostowa jest faktem niezaprzeczalnym – „byle tylko pogoda dopisała”, i nie jest to pusty slogan, bo wielu winiarzy do dziś z raczej kwaśną miną wspomina trudny rocznik 2021.
W następnej kolejności odbyły się trzy przekrojowe panele dyskusyjno-degustacyjne pod wspólnym hasłem „Nie tylko…” (i dalej: „pet-naty”, „rieslingi” i „pinot noir”) z udziałem łącznie 15 producentów, których przedstawiciele wspólnie prezentowali i omawiali swoje wina, również w szerszym kontekście, zwracając uwagę na aktualne trendy, warunki i oczekiwania rynkowe (wszystkie dyskusje niezwykle profesjonalnie moderował Sławomir Sochaj z Winicjatywy).
W programie imprezy była również premiera wyczekiwanego przez całą branżę nowego wydania przewodnika „Polskie Wina 2023”, powstałego pod redakcją Wojciecha Bońkowskiego MW i Macieja Nowickiego, od lat niestrudzonego animatora polskiego winiarstwa. Po przybyciu na miejsce dowiedzieliśmy się jednak, że nie udało się go na czas wydrukować, nad czym ubolewamy.
Zwieńczeniem festiwalu była otwarta degustacja stolikowa, która odbyła się na tyłach SPOT. W nieformalnej i niezwykle miłej atmosferze można było degustować polskie wina i rozmawiać z winiarzami i promotorami polskiego winiarstwa. Rozmowy o winie i przy winie toczyły się gładko, pogoda dopisała, czego chcieć więcej?